Tajemnice Wiklinowej Zatoki... ja nie pamiętałam tej bajki wcale... jeden osobnik z mojej rodziny stwierdził oglądając bajkę w grudniu na tvp abc, że bajki nie pamięta, ale że pamięta te piosenki...nucił je pod nosem, widzialam jak sie ożywia słuchając. Pomyślalam wtedy, że poszukam w sieci tych piosenek i będę mu włączać, bo też mi się spodobały, zwłaszcza piosenka z czołówki. Piosenkę znalazłam, co spotkało sie z duzym entuzjazmem u wszystkich czlonkow rodziny. Najmłodszy jak to slyszy, od razu wyrywa mnie do tańca:)) Moze wstyd sie przyznac, ale to poprzez tą piosenkę znalazlam, poznałam i pokochalam muzykę Waldemara Kazaneckiego. W pierwszej chwili kiedy spisywalam sobie kto odpowiada za muzyke w tej bajce to nazwisko nie mówiło mi NIC. Kiedy zaczęlam czegos szukać o nim w internecie, nie moglam uwierzyć, że tak wielki twórca moze byc tak słabo wypromowany.. Innych piosenek z tej bajki w internecie nie znalazlam. Obecnie idzie do mnie płyta dvd z bajkami "Tajemnice Wiklinowej Zatoki". Oczywiscie kupiłam dla muzyki. Czytałam w internecie komentarze pod tą piosenką. Ludzie mają podobne uczucia. Bajka jak bajka, ale że pamiętają piosenki, że tańczyli z mamą, że aż się przenoszą w czasie sluchając..To ciekawe że to jest takie zbiorowe doswiadczenie naszego narodu...
"Wyruszam w świat, nieznany świat.."
Czy jeszcze kiedys będzie taka sytuacja, że geniusz muzyczny będzie tworzyl muzykę do filmów animowanych?
Edit: Plyta z Wklinowa Zatoką nie dotrze niestety, bo okazało się że żona sprzedającego oddała ją dzieciom znajomej, eh.. Szkoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz